źródło: www.filmweb.pl |
"He is the baddest motherfucker in the world" - tak określił Lemmy’ego Kilmistera Dave Grohl. I jak tu nie zrobić filmu o
człowieku, który w dodatku jest ojcem heavy metalu?
Przed
obejrzeniem w Multikinie filmu „Lemmy” moja wiedza o założycielu Motörhead była zerowa. Pomijając
muzykę, Lemmy’ego kojarzyłam jedynie z kowbojskim kapeluszem, podobnymi butami,
charakterystycznym zarostem.
Film „Lemmy” światową premierę miał w 2010 r., do nas
dotarł dopiero teraz. Ważne, że w ogóle trafił do polskich kin. Może ktoś z was
się zastanawia, co jest fajnego w oglądaniu filmu dokumentalnego na dużym
ekranie. Po pierwsze: jakość dźwięku. Po drugie: według mnie jest różnica
między oglądaniem koncertu w kinie i na laptopie. Widzisz tę ogromną scenę,
tłum ludzi, natychmiast udziela ci się klimat koncertu i czujesz, jakbyś był
wśród publiczności (chodzi o filmy muzyczne). Ponadto, oglądając muzyczny film
dokumentalny, wiesz, że na sali obok ciebie siedzą tak samo zafascynowane
muzyką osoby, które nie przyszły obejrzeć filmu przypadkiem.
W „Lemmym” sporo jest urywków koncertów, szczególnie z
Metallicą. Oprócz występów na dużej scenie są też pokazane próby, podczas
których Lemmy i James Hetfield żartują między sobą, a wokalista Metalliki
wygłupia się naśladując charakterystyczny śpiew lidera Motörhead. Jednak utwory
na żywo i ujęcia z trasy (np. z autokaru) to nie wszystko, co przedstawia film
w reżyserii Grega Ollivera i Wesa Orshoski. O muzyce Motörhead wypowiadają się znani muzycy, będący fanami
Lemmy’ego. Oprócz członków Metalliki są to m.in.
Slash, Ozzy Osbourne, Alice Cooper. Wszyscy wypowiadają się o Kilmisterze niczym
o guru, ale nie wyczułam w tych słowach fałszu, tylko prawdziwe uwielbienie dla
swojego idola.
Lemmy’ego poznajemy jako „człowieka z żelaza” – sam Ozzy
twierdzi, że to niesamowite, iż Lemmy, po wieloletnim ćpaniu i piciu jeszcze
żyje! Dowiadujemy się, że jest uzależniony od gry w jednorękiego bandytę, oraz
że ma swoją ulubioną knajpę. Muzyk bardzo ciepło wypowiada się o swoim synu i o
tym, dlaczego nigdy się nie ożenił. Kamerowany jest w codziennych sytuacjach:
Lemmy z ręcznikiem na głowie, Lemmy pozujący do zdjęć z fanami, Lemmy w swoim
domu, który przypomina świątynię wszelkiego rodzaju kolekcjonerstwa. Czego on
tam nie ma? Noże, obrazy, złote płyty oraz wszechobecne swastyki.
Lemmy Kilmister przed kamerą jest bardzo naturalny,
aczkolwiek czasem wygląda na zirytowanego ciągłym śledzeniem go. Często
wynikają z tego zabawne sytuacje, przy jednej scenie ze śpiewającą rybą w roli
głównej nie mogłam się uspokoić. Trochę irytowało mnie zachowanie i wypowiedzi
Jamesa Hetfielda, odniosłam wrażenie, że jest trochę zestresowany. W oglądaniu
filmu nieco przeszkadzały polskie napisy, które raz pojawiały się na górze
ekranu, raz na dole (inaczej zasłoniłyby nazwiska wypowiadających się w filmie
osób). Nawet jeśli dobrze zna się angielski, tłumaczenie jest przydatne, bo
Lemmy mówi dość niewyraźnie. Musiałam co chwilę przeskakiwać wzrokiem z dołu
ekranu na górę, ale nie był to jakiś kolosalny defekt. Plusem są fragmenty
archiwalnych filmów z młodości muzyka, rodzinne fotografie. Film zaintrygował
mnie na tyle, że mam teraz ochotę przeczytać autobiografię Lemmy'ego. Fani nie
powinni mieć wątpliwości, czy zobaczyć ten dokument.
Obejrzenie filmu „Lemmy” będzie doskonałym wstępem przed
koncertem Motörhead w Polsce, który już 31 maja
na warszawskich Ursynaliach!
Do dokumentów w kinie przekonałem się na "Sugarmenie". Filmy muzyczne faktycznie dobrze się tam prezentują. Dzięki za cynk o tym konkretnym :)
OdpowiedzUsuń"Lemmy" nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak "Sugar man", ale chyba nie o to chodziło, żeby mieć identyczne odczucia po zupełnie różnych filmach. Wokalista Motorhead odniósł sukces i chyba każdy kojarzy ten zespół, nie to co skromnego, zapomnianego Rodrigueza. Na "Lemmym" bardzo się uśmiałam, polecam! ;)
Usuń3 inches screen of Zopo ZAP900h is really a cool thing about Zopo ZP910 and as it is having a Quad Core processor
OdpowiedzUsuńyou should really check out its features. A Smartphone is a mobile phone that runs complete operating system
software, with PC-like functionality. Dagar's invention will use quite the same technology.
Check out my page: samsung galaxy s4
The manufacturer claims if this can improve text entry
OdpowiedzUsuńspeeds by 30%. 9 is also razor thin with the same great features
as the Galaxy Tab 10. 3GHz Nvidia Tegra 3 quad-core
processor plus 1GB of RAM.
Also visit my homepage: samsung galaxy tab
38 yrs old Electrical Engineer Xerxes Franzonetti, hailing from Drumheller enjoys watching movies like Death at a Funeral and Reading. Took a trip to Archaeological Site of Atapuerca and drives a Ferrari 250 GT SWB Berlinetta Competizione. zobacz na tej stronie internetowej
OdpowiedzUsuń